Ten artykuł dotyczy odcinka serialu. Zobacz też artykuł dotyczący piosenki o tym tytule. |
Pora na naukę (ang. Time to Learn) – piąty odcinek sezonu czwartego oraz siedemdziesiąty ogółem serialu Leniuchowo.
Opis[]
Ostatni dzień szkoły w Leniuchowie. Dzieci przygotowują się do egzaminu z matematyki. Tymczasem Robbie Zgniłek dowiaduje się, że nie może być największym złoczyńcą na świecie, dopóki nie ukończy szkoły. Postanawia w przebraniu do niej pójść i zaliczyć potrzebny egzamin.
Fabuła[]
Robbie Zgniłek, będąc w Leniuchowie, dochodzi do wniosku, że jego plany zawodzą przez zbyt małą liczbę tworzonych cukrowych jabłek. Zamierza podwoić ich ilość, jednak podczas obliczeń napotyka na problemy. Niespodziewanie przechodzi obok niego entuzjastyczna Stephanie. Zatrzymuje się koło tablicy i po chwili rozmowy wyjaśnia Robbiemu problematyczne działanie. Zapytana odpowiada, że nauczyła się tego w szkole. Po krótkiej rozmowie o nauce żegna się i odchodzi.
Robbie postanawia wrócić do kryjówki. Pociąga za wajchę i spada prosto na swój pomarańczowy fotel. Po chwili zostaje do niego dostarczona poczta. Wśród rachunków i innych niezbyt interesujących go przesyłek dostrzega dużą kopertę, w której znajduje się magazyn Przegląd łotra. Znajduje się w niej ranking największych łotrów świata. Przekonany, że jest na jego szczycie otwiera gazetę i z przerażeniem odkrywa, że jest dopiero dziesiąty.
Robbie postanawia zadzwonić do reakcji magazynu z zażaleniem. Jego rozmówca wyjaśnia mu, że niska pozycja w rankingu jest spowodowana brakami w edukacji - Robbie nie skończył szkoły, a jest to wymóg do zajmowania wyższych miejsc. Robbie deklaruje, że pójdzie do szkoły i udowodni swoją wyższość. Postanawia się przebrać. Udaje się do maszyny z przebraniami i wybiera ostatni z dostępnych po czym udaje się na zewnątrz.
W szkole rozpoczyna się ostatni dzień zajęć. Bessie ogłasza dzieciom, że do klasy dołączy nowy uczeń - okazuje się nim być Robbie, przedstawiający się jako Zbyś Podgnilski. Dzieci z entuzjazmem przyjmują go do klasy, w której zasiada w tylnej ławce. Pierwszą lekcją jest historia. Trixie odpowiada na pytanie Bessie. Robbiego nudzi lekcja i tworzy papierowy samolot, który rzuca we włosy kobiety. Trixie ponownie udziela odpowiedzi, ale tuż po niej Robbie rzuca monetą Stingy'ego w dzwonek, który dzwoni i ogłasza przerwę.
Dzieci jedzą drugie śniadanie. Je również i Robbie, który wyciąga duży kawałek ciasta. Stingy jednak poucza go, że nie jest to dozwolone. Robbie więc szybko pochłania przysmak, jednak wciąż jest głodny. Wpada na pomysł, aby poprosić łakomczuszka o coś do jedzenia. Chłopiec oferuje mu banana, jednak Robbie nie wie co ma z nim zrobić. Ziggy pomaga mu obrać owoc, a następnie właściwie zjeść. Dopiero wówczas dowiaduje się, że banan to w istocie słodycz sportowców i z obrzydzeniem wyrzuca resztkę banana za okno.
Bessie, która do tej pory rozmawiała przez telefon, kończy konwersację i wznawia lekcje. Następne mają być zajęcia na dworze. Robbie nie chce wychodzić i szuka wymówek, by nie iść. Udaje, że jest chory i zaczyna kasłać. Pozostali wraz z Bessie wychodzą. Robbie zostaje sam w sali lekcyjnej. Rysuje na tablicy karykaturę Bessie, a następnie wyciąga zawiasy z drzwi. Dzwoni dzwonkiem, na co dzieci wracają do klasy. Do sali zmierza również burmistrz Dobrowolski.
Milford nieświadomy działania Robbiego otwiera drzwi. Te jednak, pozbawione zawiasów, lecą do przodu, a wraz z nimi Milford, którego głowa ląduje w wiadrze. Alarmuje to kryształ Sportacusa. Bohater pędzi w super-ścigaczu ze sterowca do Leniuchowa. Dzieci w tym czasie próbują zdjąć wiadro z głowy burmistrza, ale bezskutecznie. Dodatkowo Robbie im przeszkadza.
Sportacus w swoim stylu dociera do szkoły. Wskakuje przez okno i widząc problem, energicznie usuwa wiadro z głowy poszkodowanego. Następnie naprawia drzwi oraz pyta o Robbiego. Ten myli się i podaje się za Rysia, a nie Zbysia jak początkowo. Koryguje jednak swój błąd, natomiast burmistrz prosi Sportacusa, by pozostał jeszcze przez chwilę w szkole, na co się zgadza. Wszyscy siadają i zgłaszają się z pytaniem do Sportacusa. Ziggy prosi bohatera, aby pokazał chodzenie na rękach. Sportacus przywołuje z plecaka jabłko, a po zjedzeniu go staje na rękach i wychodzi z klasy oraz życzy owocnej nauki. Milford idzie po Bessie.
Dzieci w tym czasie przygotowują się do pisania testu. Robbie zasypia i nakłada okulary z przyklejonymi oczami, aby to ukryć. Trixie odkrywa jego oszustwo i zdejmuje okulary. Stephanie proponuje mu pomoc w nauce. Dosyć niechętnie, ale jednak ją przyjmuje. Dzieci śpiewają piosenkę, w czasie której powtarzają materiał. Po jej zakończeniu, Milford wraca z Bessie i zapowiada test. Od jego wyniku zależy ukończenie szkoły.
Robbie spanikowany szuka rozwiązania. Postanawia siąść na miejscu Ziggy'ego. Chłopiec protestuje, ale ostatecznie siada w ostatniej ławce. Bessie rozdaje testy, które dzieci zaczynają wypełniać. Robbie nie zna odpowiedzi na żadne z pytań. Gdy czas dobiega końca, odwraca uwagę dzieci i korzystając z tego podmienia testy swoje oraz Stephanie, a także zmienia podpisy. Taki sprawdzian oddaje Bessie.
Gdy Bessie sprawdza testy, Robbie zasypia w czasie opowieści Milforda i śni o liście łotrów. Budzi się gdy Bessie wraca. Okazuje się, że Zbyś ma najlepszy wynik w klasie. Podekscytowany Robbie nie czeka i od razu opuszcza klasę. Pozostałe dzieci również zaliczają egzamin. Jedynie Stephanie nie zaliczyła testu. Wszyscy są zdziwieni, natomiast załamana dziewczynka wybiega z płaczem ze szkoły.
Stephanie dociera na boisko i tam siada na skrzyni. Kryształ Sportacusa alarmuje go o problemie. Bohater szuka tego źródła. Dzieci w tym czasie w szkole analizują testy. Trixie zauważa, że podpis Stephanie jest podrobiony - brakuje na nim charakterystycznego elementu. Zadowoleni z odkrycia idą szukać przyjaciółki. Sportacus odnajduje Stephanie, która wyjaśnia mu problem i jest nim zaskoczony. Proponuje by poszli i obejrzeli jej pracę. Nim jednak udało im się ruszyć, usłyszeli wołania dzieci.
Trixie ogłasza, że ktoś podmienił pracę jej przyjaciółki. Zadaje jej kolejne pytania ze sprawdzianu, na które odpowiada bezbłędnie. Następnie prosi ją, by na kartce napisała swoje imię. Robi to, z uwzględnieniem charakterystycznego elementu - serca zamiast kropki nad i. Stephanie podejrzewa kto stoi za oszustwem. Nakłada swoją maskę, a pozostali ruszają za nią.
W tym samym czasie Robbie zadowolony ze swojego czynu dzwoni do redakcji Przeglądu łotra, jednak w trakcie rozmowy dzieci odnajdują go i konfrontują się z nim. Spanikowany ucieka. W czasie ucieczki ślizga się o skórkę z banana, którą wcześniej wyrzucił i upada na deskorolkę. Pędzi na niej w kierunku szkoły. Odbija się od progu i zostaje złapany w locie przez Sportacusa. Po tym jak staje na ziemi, Robbie przypadkowo zdejmuje swoją czapkę i tym samym ujawnia swoją tożsamość. Zawstydzony, po reprymendzie od dzieci, odchodzi. Stephanie śpiewa i tańczy do Bing Bangu.
Jakiś czas później, Robbie wraca do swojej kryjówki. Potyka się o stos listów i przewraca się, lądując głową w wiadrze, tak jak wcześniej z jego winy burmistrz Dobrowolski. Na wiadrze jest narysowana smutna mina, w przeciwieństwie do wesołej, którą narysował Milfordowi.
Postacie[]
- Stephanie
- Sportacus
- Robbie Zgniłek/Zbyś Podgnilski
- Ziggy
- Stingy
- Trixie
- Pixel
- Milford Dobrowolski
- Bessie Pracusińska
- Roboticus (cameo)
Piosenki[]
Ciekawostki[]
- Jest to drugi odcinek, którego głównym miejscem akcji jest szkoła.
- Jest to odcinek z jedną z najdłuższych sekwencji otwierających - trwa ona prawie dwie i pół minuty.
„Pora na naukę”