Jestem wielkim dżinem wieczności, najwspanialszym dżinem na świecie.
Dżin sam o sobie
Dżin (ang. The Genie) – postać epizodyczna, pojawiająca się w serialu Leniuchowo, w odcinku Leniuchowy dżin.
Jest dżinem z lampy, zamówionej przez Robbiego Zgniłka. Posiada magiczne zdolności oraz spełnia życzenia osób, które w jakiś sposób mu pomogą.
W rolę dżina wcielił się Örn Árnason, zaś w polskiej wersji głosu użyczył mu Paweł Lipnicki.
Wygląd[]
Dżin jest mężczyzną o ciemniejszej karnacji i ogólnym bliskowschodnim wyglądzie. Nosi na głowie wielokolorowy turban z małym złotym pomponem. Na obu uszach ma duże złote kolczyki. Jest ubrany w białą koszulę ze złotymi guzikami i błękitnymi, szerokimi rękawami oraz w granatową kamizelkę z jasnoniebieskimi oraz złotymi zdobieniami. Na nogach nosi błękitno-pomarańczowe spodnie z szerokimi nogawkami zwężającymi się na kostkach. Nosi też pomarańczowe buty z zaokrąglonymi do góry noskami. Używa również szerokiego fioletowego pasa z granatowymi końcówkami. Na dłoniach ma różnokolorowe sygnety.
Charakterystyka[]
Dżin na co dzień mieszka w magicznym imbryku, w którym przebywa dopóki ktoś go nie uwolni poprzez potarcie dzióbka naczynia. Wówczas daje tej osobie możliwość spełnienia jednego życzenia. Możliwe jest jednak nagięcie tej zasady i zdobycie większej liczby życzeń. Po wyczerpaniu życzeń, dżin powraca do lampy. Może do niej wrócić także według własnego uznania zanim wszystkie życzenia zostaną wykorzystane.
Dżin jest wesoły i dowcipny, ma także wysokie mniemanie o sobie samym - uważa siebie za najlepszego dżina na świecie. Jest jednak bardzo dosłowny, jeżeli chodzi o życzenia i pominięcie nawet jednego słowa powoduje inny skutek od zamierzonego przez życzącego. Jest również nieco złośliwy, co widać m.in. po spełnieniu pierwszego życzenia Robbiego. Jest związany zaklęciem, które sprawia, że realizuje nawet te życzenia, z którymi się nie zgadza. Ma jednak świadomość swoich czynów i potrafi przyznać się do niewłaściwego postępowania. W niektórych momentach zachowuje powagę, zwłaszcza gdy chodzi o jego dom.
Jako magiczny dżin, ma możliwość spełniania dowolnych życzeń. Potrafi materializować oraz dematerializować przedmioty czy osoby oraz zmieniać jedne w inne, nawet gdy nie dotyczy to samych życzeń. Może także przenosić się z miejsca na miejsce w mgnieniu oka. Umie śpiewać. Posiada dużą siłę fizyczną, pozwalającą mu na podnoszenie z łatwością ciężkich przedmiotów, jednakże dość szybko się męczy. Lubi jeść ciasto oraz śpiewać w czasie kąpieli.
Wystąpienia[]
Dżin pojawił się wyłącznie w odcinku Leniuchowy dżin.
Pojawia się po tym jak Robbie zamówił jego lampę przez telefon. Dżin po uwolnieniu z imbryka byl głodny i poprosił Robbiego o ciasto. Ten jednak najpierw chciał zweryfikować autentyczność dżina, na co rozciągnął mu nos. Początkowo zgodnie ze swoją praktyką chciał spełnić jedno życzenie Zgniłka, jednak ten chciał negocjować. W odpowiedzi dżin zaczął się z nim droczyć. Robbie zaś zabrał mu ciasto i zaproponował układ, w którym dostanie tyle ciasta ile zechce za trzy życzenia zamiast jednego. Po tym razem z Robbiem zaśpiewał piosenkę Jestem wielkim dżinem.
Po pierwszym życzeniu, jakim było zniknięcie wszystkich owoców i warzyw, dżin przeniósł się z powrotem do lampy i zażywał kąpieli. Robbie, początkowo cierpliwy, wkrótce jednak siłą mu ją przerwał i upomniał się o kolejne życzenia. Drugim życzeniem Robbiego było zniknięcie całego sprzętu sportowego. Dżin jednak nie wiedział co to jest, toteż Robbie na różne sposoby mu to pokazywał. Gdy Zgniłkowi nie wychodziły rzuty do kosza, śmiał się z niego. Choć dobrze się bawił z piłką, spełnił jednak i to życzenie.
Gdy Robbie cieszył się ze zniknięcia wszystkiego na zawsze, dżin wyjawił mu, że skoro ten nic nie wspominał o znikaniu na zawsze, rzeczy te niedługo wrócą. Tak też się stało, co nie spodobało się Zgniłkowi. Gdy już wrócił do siebie, Robbie, podkreślając wyraźnie na zawsze, zażyczył sobie zniknięcia Sportacusa. Dżin nie wiedział kto to jest, ale gdy Robbie mu go pokazał, ruszył za nim w pogoń. Bohater był jednak za szybki i dżin nie był w stanie go złapać. Wrócił zmęczony do Robbiego. Ten jednak nie chciał słyszeć o niepowodzeniu i zagroził wyrzuceniem imbryka-domu dżina, jeżeli ten zrezygnuje.
Wraz z Robbiem przygotował plan ogłuszenia i zniknięcia Sportacusa. Gdy jednak Robbie wcielił go w życie, było za późno i Sportacus uciekł. W wyniku tego czar sprawił zniknięcie Robbiego, który podrzucił imbryk dżina. Sportacus złapał go w ostatniej chwili i oddał dżinowi. Początkowo mieszkańcy Leniuchowa byli źli na dżina za jego działania, ale zrozumieli go. Dżin obiecał Sportacusowi życzenie za uratowanie swojego domu. Ten oddał życzenie Stingy'emu, a chłopiec zażyczył sobie powrotu Robbiego. Dżin zdziwiony spełnił życzenie i przywrócił Zgniłka. Dla samego siebie zażyczył tańca. Po skończonym Bing Bangu, wrócił do swojej lampy.
Ciekawostki[]
- Postać dżina oraz spełnianie przez niego życzeń i mieszkanie w lampie są nawiązaniem i luźną interpretacją arabskich baśni i legend o dżinach, a także ich przedstawień w popkulturze jak np. Aladyn.
- Nie wiadomo jakie są dalsze losy lampy ani dżina.
- W odcinku Niebieski rycerz w jednej z tub w maszynie z przebraniami w kryjówce Robbiego znajduje się kostium, będący strojem dżina. Elementy kostiumu pojawiają się też w skrzyni w odcinku Tajemnice piramidy.