Cyrk z Leniuchowa (ang. The LazyTown Circus) – siódmy odcinek drugiego sezonu oraz czterdziesty pierwszy ogółem serialu Leniuchowo. W Polsce wyemitowany jako czterdziesty.
Opis[]
Stephanie, Trixie i Ziggy bawią się w chodzenie po linie. Zainspirowani przechwałkami Stephanie postanawiają założyć cyrk. Całości przygląda się Robbie Zgniłek, który zna prawdę. Postanawia przebrać się za dyrektora cyrku, którego głównym punktem programu będzie wystrzał Sportacusa z armaty.
Fabuła[]
Trixie, Stephanie i Ziggy bawią się na dworze. Trixie szykuje się do wykonania akrobacji: zamierza przejść po linie. Stephanie wyjaśnia to Ziggy'emu, koloryzując nieco mające mieć miejsce dokonanie. Trixie udaje się ostrożnie przejść na drugą stronę i po udanym występie zaprasza Ziggy'ego do jego powtórzenia. Chłopiec jednak nie jest przekonany do tego pomysłu i nieco się boi. Stephanie i Trixie udaje się go zachęcić. Sytuację zaczyna obserwować Robbie Zgniłek ze swojej kryjówki. Ziggy staje na jednym końcu liny i zaczyna żałować swojej decyzji - uważa, że jest za wysoko. Dziewczynki próbują go uspokoić i motywują go. Gdy jednak stawia kilka kroków, zaczyna się chwiać.
Przestraszonego Ziggy'ego widzi Sportacus. Opuszcza się na linie do Leniuchowa i pędzi na miejsce zdarzenia. Tam jednak okazuje się, że sytuacja jest przez Ziggy'ego bardzo wyolbrzymiona, a lina zawieszona jest zaledwie kilka centymetrów nad ziemią. Sportacus deikatnie zaznacza przy nim swoją obecność i Ziggy uspokaja się. Robbie tymczasem wstaje po tym jak upadł, gdy Sportacus wgniótł peryskop. Na nowo widzi sytuację oraz Sportacusa, pocieszającego Ziggy'ego. Bohater udziela mu cennej rady, a następnie odchodzi.
Trixie prosi, aby teraz spróbowała Stephanie. Dziewczynka jednak jest zakłopotana, a by nie dać po sobie tego poznać zaczyna się przechwalać. Twierdzi, że lina jest za nisko i że robiła to już wiele razy oraz dużo wyżej. Ziggy podekscytowany prosi, by Stephanie ich nauczyła, a Trixie dodatkowo wspomina o cyrku. Wspólnie snują plany o własnym widowisku. Trixie idzie po rekwizyty, a za nią Ziggy. Stephanie zostaje sama. Postanawia spróbować przejść po linie.
Trixie przychodzi do domu Pixela, gdzie chłopak wraz ze Stingym grają w grę. Dziewczynka prosi ich o pomoc przy występie, w którym mieliby pojawić się jako zwierzęta. Chłopcy zaczynają się przekomarzać, co nieco irytuje Trixie. Ostatecznie Stingy się zgadza. Stephanie w tym czasie mierzy się z liną. Boi się jednak postawić pierwszy krok i chwieje się. W końcu rezygnuje z tego i schodzi. Słysząc Ziggy'ego ustawia ją dużo wyżej i udaje, że po niej chodziła. Chłopcu, który jest teraz klaunem, bardzo to imponuje. Podekscytowany cyrkiem, postanawia zaprosić także Sportacusa. Wszystko jednak obserwował Robbie, który teraz zna słabość dziewczynki.
Robbie myśli nad tym, jak może powstrzymać plany dzieci, ale nic nie przychodzi mu do głowy. Wymienia do siebie kolejne głośne i irytujące elementy cyrku. Gdy jednak dochodzi do armaty, wpada na pomysł. Postanawia wystrzelić Sportacusa z armaty poza Leniuchowo. Ziggy wysyła w tym czasie list do Sportacusa. Bohater odbiera go i odczytuje. Jest w nim zaproszenie do dołączenia do trupy cyrkowej, na co otwiera schowek i wykonuje sztuczkę z balansowaniem sprzętem sportowym. Robbie w kryjówce idzie do maszyny z przebraniami i z dostępnych wybiera strój dyrektora cyrku, Roberto Wielkiego.
Sportacus dociera do Leniuchowa. Dzieci przedstawiają burmistrzowi swoje plany związane z cyrkiem: będą akrobacje, zwierzęta (przebrani Pixel i Stingy), a także inne niezbędne rzeczy. Sportacus przybywa do dzieci i z chęcią zapowiada pomoc. Brakuje jedynie dyrektora cyrku. Jak na zawołanie przychodzi wówczas Robbie. Prowadzi on ich do namiotu cyrkowego postawionego w pobliżu. Już w namiocie, Robbie ogłasza przygotowania do pierwszego występu. Wszyscy idą po przebrania. Milford natomiast idzie do Bessie i zaprasza ją do cyrku, dając bilet.
Stingy i Pixel próbują się porozumieć w sprawie przebrania zebry, zwłaszcza kto ma być głową, a kto ogonem. Ostatecznie Pixel doprowadza do kompromisu. Szybko jednak Stingy opuszcza kostium ze względu na nieprzyjemny zapach. Ziggy zmierza natomiast na arenę i pogania kolegów. Milford i Bessie są już na widowni, Robbie zaś wysyła dzieci na arenę i zostaje sam ze Sportacusem. Zabiera go ze sobą. Wychodzi następnie na scenę i rozpoczyna przedstawienie. Dzieci i Sportacus wykonują różne sztuczki oraz zabawne scenki. Po zakończonej części występu, Robbie prosi Sportacusa, by ten wszedł do armaty i dał się wystrzelić.
Upewniwszy się, że wszystko jest jak należy, Robbie zapowiada występ. Idzie za kurtynę, by wyprowadzić na arenę dzieci. Więzi Ziggy'ego i Trixie w siatce i zawiesza w powietrzu. Ich krzyki słyszy Stephanie, którą słyszy Robbie i przypomina sobie o jej obecności. Zaczyna ją gonić, w międzyczasie uspokajając widownię. Stephanie w końcu ucieka po drabinie na wysoko zawieszoną platformę z liną. Robbie, znając jej słabość, usuwa drabinę. Stephanie boi się, gdyż oznacza to, że nie ma innego wyjścia jak iść po linie. Zadowolony, stwarza pozory zaplanowania całej sytuacji i przymierza się do wystrzelenia Sportacusa z armaty.
Trixie i Ziggy wołają do Stephanie o pomoc, ta jednak boi się. Mimo to bierze leżącą tyczkę i próbuje pomóc przyjaciołom. Gdy jednak stawia pierwszy krok, cofa się. Przyznaje się do kłamstwa oraz lęku wysokości. Początkowo cała trójka panikuje, po chwili jednak Ziggy przypomina słowa Sportacusa, które mu powiedział podczas wcześniejszej zabawy. Stephanie zdobywa się na odrobinę odwagi i stawia pierwsze kroki. Idzie jej dość dobrze, jednak w połowie drogi traci równowagę i spada z liny, łapiąc się jej.
Kryształ Sportacusa aktywuje się i chce on wyjść z armaty, jednak Robbie wpycha go z powrotem i wystrzeliwuje. Sportacus jednak nie leci bezwiednie i chwyta się trapezu. Zmienia pozycję i łapie spadającą już Stephanie. Upewniwszy się, że nic jej nie jest puszcza ją, a ona wykonuje obrót, odbija się od trampoliny i bezpiecznie ląduje. Sportacus również zeskakuje na arenę. Widzi odważnik, utrzymujący siatkę z Trixie i Ziggym w powietrzu. Odwiązuje go i sprowadza bezpiecznie dzieci na ziemię. Wtedy niespodziewanie na arenę wchodzą Stingy i Pixel w przebraniu zebry. Robbie postanawia wsiąść na nią. Stingy obciążony Robbiem traci równowagę i ostatecznie przewraca się, zrzucając go. Sami zaś po chwili wpadają w pobliskie rekwizyty.
W wyniku upadku, Robbie stracił część kostiumu i został zdemaskowany. Zawstydzony odchodzi. Stephanie przeprasza przyjaciół za przechwałki, a oni wybaczają. Sportacus dodatkowo podkreśla, że miała odwagę się przyznać. Ziggy jest jednak zawiedziony, że nie było występu linoskoczka. W odpowiedzi Sportacus bierze tyczkę i przechodzi na drugą stronę, dodatkowo wykonując w połowie drogi skok i kończąc tyłem. Wszyscy są zadowoleni z występu, a Stephanie śpiewa Bing Bang.
Jakiś czas później, Robbie w swojej kryjówce rozpacza nad kolejnym nieudanym planem. Zapewnia, że w końcu mu się uda. Próbuje usiąść na fotelu, jednak nie jest w stanie tego zrobić, ze względu na trampolinę, w której utknął.
Postacie[]
- Stephanie
- Sportacus
- Robbie Zgniłek/Roberto Wielki
- Ziggy
- Trixie
- Pixel
- Stingy
- Milford Dobrowolski
- Bessie Pracusińska
Piosenki[]
- Pora zacząć już
- Bing Bang (wersja cyrkowa)
Ciekawostki[]
- Według odcinka, Stephanie ma lęk wysokości. Nie widać tego jednak w innych odcinkach.
- W scenie zdemaskowania Roberta Wielkiego jako Robbiego, Milford wypuszcza trzymany balon. Ma go jednak ponownie w ręku w scenie, gdy Sportacus idzie po linie.
- W odcinku pojawia się specjalna wersja Bing Bangu utrzymana w cyrkowym stylu.
„Cyrk z Leniuchowa”
„Cyrk z Leniuchowa”